Kupujemy narty

Kupić czy wypożyczyć? A jeśli kupić to jakie? Pierwsza zasada to obiektywna ocena własnych umiejętności na stoku. Wybierzmy deski, które nie przekraczają naszych możliwości – ambicje to jedno, ale chyba nikt nie chce wrócić do domu w gipsie? Oczywiście dochodzą do tego styl i indywidualne potrzeby.

Poczytajmy testy – na polskich i przede wszystkim zagranicznych portalach. Nie sugerujmy się modą, wyborem znajomych, profesjonalistów  czy forami internetowymi, gdzie często toczą się mało użyteczne dyskusje. Na stronach producentów również trudno szukać obiektywnych wskazówek.

Bogatsi o tą wiedzę dokonamy dobrego zakupu – najpewniej z najbardziej popularnej grupy nart tzw. allround, gdzie każdy poczatkujący i średniozaawansowany narciarz znajdzie coś dla siebie. Pierwsze zjazdy zachęcą do kolejnych, „świeżaki” zobaczą szybkie postępy, a bardziej zaawansowani, z ambicjami docenią możliwość jazdy niemalże każdą techniką.

Więcej na http://www.ntn.pl/artykuly/sprzet/jak-wybrac-sprzet-narciarski-czesc-iii-narty/